ETIOPIA- Dawne Cesarstwo Abisynii
PROGRAM TERMINY INFORMACJE PRAKTYCZNE GALERIA
Program
UWAGA: Program można połączyć z wyprawą Dżibuti + Danakil
ETIOPIA – Dawne Cesarstwo Abisynii
KLUBOWICZE – zniżka 5% (od ceny w złotówkach). Wyprawa jest autorskim programem BP „Supertramp”, stworzonym przy współpracy Zbyszka Borysa
"ETIOPIA – NAKARMIĆ HIENY” – uwaga,
zaktualizowany program (2023).
Oprócz sztandarowych atrakcji, z których słynie Etiopia, czyli
skalnych kościołów w Lalibeli, warownych zamków w Gonder,
dziewiczych Gór Simien, ogromu jeziora Tana, orientu, otoczonego
murami Hararu, najważniejszych parków narodowych, czy bogactwa
etnicznego południa kraju, poznamy zakątki Etiopii, do których
zaglądają jedynie nieliczni. Są to miejsca, w których poczujemy
się małymi odkrywcami. Przejedziemy zadziwiającą, nową górska
drogą z Gór Lasta) na Nizinę Afarską - rozległą, gorącą
przestrzeń, na której dobrze czują się wielbłądy i ich afarscy
właściciele. Wybierzemy się o świcie do Doliny Cudów, gdzie
dziwne formacje skalne kontrastują ze złowrogim wrażeniem, że
nagle znaleźliśmy się na progu czegoś nowego i nieznanego -
krainy zwanej etiopskim Somalilandem. Jednym z kolejnych dodatków
będzie dwudniowy przejazd wzdłuż Wielkiego Rowu Afrykańskiego.
Pobyt nad jeziorami Ziway, Langano, Abaya, Chamo nie pozostawią
złudzeń, że to właśnie tu, w Etiopii sławna Afrykańska Rift
Valley jest najbardziej zadziwiająca. No i jeszcze Shashemene...,
gdzie skrawki pieśni Boba Marleya błądzą między dredami
rastafarian i nikną w gąszczu dymu, unoszącego się z palonych
przez nich skrętów...
Tak..., to cały czas najlepszy program po Etiopii na polskim rynku
turystycznym. Zapraszamy!
Uwaga! Z uwagi na bardzo skomplikowaną sytuację polityczną w
północnej prowincji Etiopii, w Tigraju, nie jesteśmy obecnie w
stanie wysłać żadnej grupy w ten rejon. Do wielu miejsc nie
docierają dziennikarze ani pomoc humanitarna. Nie ma zatem mowy,
aby w najbliższym czasie pojawiły się tam grupy turystyczne. Jak
długo potrwa ten stan, bardzo trudno przewidzieć, zbyt wiele złego
się tam wydarzyło w ostatnich latach, aby sytuacja nagle miała ulec
poprawie. Raczej będzie to długotrwały proces. Powrót do
normalności może potrwać długo.
Proponujemy zatem modyfikację programową, która omija niebezpieczne
regiony północnej Etiopii (Aksum, kościoły skalne w Geraltha,
Mekele). W zamian proponujemy adekwatną ilość dni w zachodniej
części Etiopii. Trochę niedoceniany kierunek, który dzięki splotowi
wydarzeń, może zaistnieć jako atrakcja turystyczna sporego kalibru.
To kolebka uprawy kawy, zatem zobaczylibyśmy jedną z największych
faktorii kawowych w kraju, niedaleko Jimma, przepiękny pałac
lokalnego władcy w tym samym mieście, kanion Rzeki Omo oraz
niebywałej urody rejon Krateru Wenchi, uznanego za jeden z trzech
najpiękniejszych zakątków Etiopii. A na deser czekałby nas spacer
przez unikatowy w skali Czarnego Lądu mglisty las na zboczach Mt.
Wechecha.
Powyższe rejony Etiopii są bezpieczne i życzliwe turystom. Z żalem czasowo rozstajemy się z Tigrajem, życząc jego mieszkańcom wiele wytrwałości i jak najszybszego powrotu do normalnego życia. Mamy ogromną nadzieję, że zdarzy się to jak najszybciej.
PROGRAM:
1 DZIEŃ
Spotkanie na lotnisku Chopina w
Warszawie i następnie przelot do Addis Abeby (z przesiadką) –
stolicy Etiopii, która często bywa nazywana „Nowym Kwiatem” Afryki.
Złośliwi twierdzą, że to całkiem nowe miasto (nie mylić proszę, z
nowoczesnym), ale z pewnością kwiatem to ono nie jest… Transfer z
Bole International Airport do hotelu, położonego w historycznej a
co istotniejsze, najbardziej rozrywkowej dzielnicy Addis – na
Piazzy. Nocleg.
2 DZIEŃ
Wczesnym rankiem przejazd do Bahar Dar, niegdyś niewielkiej
rybackiej wioski, dziś tętniącego życiem, uniwersyteckiego miasta,
uroczo położonego nad południowym brzegiem największym jeziorem
Etiopii - J. Tana. Po drodze krótka wizyta w klasztorze Debre
Libanos – jednego z dwóch najważniejszych historycznie etiopskich
monastyrów oraz podziwianie przełomu Nilu Błękitnego, (często
porównywanego z Fish River Canyon w Namibii i Wielkim Kanionem w
Ameryce), którego brzegi łączą dwa mosty, stary, zbudowany jeszcze
przez Włochów oraz nowy, wzniesiony przy pomocy Japończyków.
Nocleg.
3 DZIEŃ
Wycieczka nad drugie największe
wodospady Afryki - Tis Isat co dosłownie znaczy „dymiąca woda”. Co
prawda, po uruchomieniu hydroelektrowni, woda już nie „dymi” jak
dawniej, ale i tak potrafi zachwycić, a spacer w towarzystwie
dzieci, sprzedawców i samozwańczych przewodników na punkt widokowy,
dostarcza niezapomnianych wrażeń. Po drodze mijamy XVI-wieczny
portugalski most oraz zupełnie współczesny wiszący most. Na koniec
czeka nas przeprawa łódką przez Nil Błękitny. Popołudniu
półdniowy, fakultatywny (ok. 40 USD) rejs po jeziorze Tana –
największym zbiorniku wodnym w Etiopii. Podziwianie fauny
(pelikany, rybołowy, hipopotamy…). Zwiedzanie XVI-wiecznego
klasztoru Ura Kidane Mehret, uznawanego za najpiękniej zdobny
monastyr na płw. Zege oraz wizyta na wyspach, gdzie czas jakby
zatrzymał się od momentu ich budowy: Kebran Gabryel (panowie) i
Ente Jesus (panie). Powrót do Bahar Dar. Nocleg.
4 DZIEŃ
Przejazd do Debarku – wrót do Parku Narodowego Gór Simien. Po
drodze zwiedzanie trzeciej najważniejszej stolicy Etiopii - Gonder
(UNESCO). Zwiedzanie kompleksu zamków i pałaców wybudowanych w XVII
i XVIII wieku przez króla Fasilidasa i jego następców, Łaźni
Fasilidasa oraz wizyta w Debre Berhan Sellasie – kościele, który
jako jedyny przetrwał najazd Mahdystów z końca XIX wieku. Dziś
uważany jest za najbardziej wymalowany kościół w całej Etiopii.
Krótki przystanek w wiosce Wolleka - dawnej żydowskiej wioski
Felaszy. Nocleg.
5 DZIEŃ
Fakultatywna wycieczka do Parku Narodowego Góry Simien (UNESCO, ok.
150 USD). Transfer busem na wysokość ok. 3200 m. n.p.m. Początek
trekkingu w bazie Sankanber, podziwianie cudnych krajobrazów oraz
podpatrywanie dżelad – pawianów o krwawiących sercach, endemicznego
gatunku małp, niezwykle łagodnych i uroczych stworzeń. Bywa,
że widzimy stada złożone z setek osobników i proszę wierzyć, że
spotkanie z nimi zapada głęboko w pamięć. Trekking do bazy Geech,
najpiękniej położonym obozowisku z Górach Simen. Nocleg.
6 DZIEŃ
Dziś czeka nas najdłuższy i najtrudniejszy dzień wędrówki. Wiedzie
on najpierw łagodnymi zboczami, porośniętymi Lobeliami Wielkimi -
„wysokogórskimi palmami”, które pięknie kontrastują z płową trawą i
mnogością kwiecia. Dotarcie na skalny cypel, zwany Imet Gogo.
To jedno z najpiękniejszych miejsc widokowych w całym parku.
Stamtąd w całej krasie widać, dlaczego przez tak wielu Góry Simien
nazywane są najpiękniejszymi górami Czarnego Lądu. Dalszy spacer
(miejscami uciążliwy) do bazy Chenek. Po drodze pokonanie wysokości
4070 m. n.p.m. Nocleg.
7 DZIEŃ
Dla chętnych i zdeterminowanych wejście na Mount Bwahit (4430 m.
n.p.m.) – to najwyższy szczyt w Parku Narodowym i drugi w Górach
Simien. Stamtąd też, przy dobrej widoczności, widać Ras Daschen -
czwartą górę Afryki (albo piątą…! tak, w Etiopii nigdy nic nie jest
jednoznaczne…). Po drodze duże szanse na bliskie spotkania z Walia
Ibex – koziorożcem abisyńskim, endemicznym gatunkiem, jeszcze
niedawno bliskim wyginięcia, a dziś szacowanym na około 700 sztuk.
Dawno temu, jeszcze w czasach pogańskich, było to najbardziej
czczone zwierzę w całym kraju. Obecnie jest symbolem parku
narodowego. Ostatni etap trekingu, to kilkukilometrowy spacer
utwardzoną drogą do miejsca, gdzie będzie oczekiwał na nas minibus.
Po południu powrót do Debarku. Nocleg.
8 DZIEŃ
Przejazd piękną, górską drogą do Lalibeli (UNESCO) – niewielkiej
wioski położonej na wysokości ponad 2600 m. n.p.m. pośród Gór
Lasta. To bez wątpienia najsławniejsza atrakcja turystyczna
Etiopii. Tam okoliczne wulkaniczne skały zostały zamienione w XII
wieku w zdobne kościoły. Mimo tego jednak, że miejsce to przyciąga
jak magnes rzesze turystów, cały czas Lalibela zachowuje wdzięk
wioski zagubionej wśród wzgórz i nastrój dawnych czasów, kiedy
głównymi przybyszami byli pielgrzymi odziani w białe szaty.
Nocleg.
9 DZIEŃ
Zwiedzanie wszystkich 11 kościołów, pochodzących z XII wieku (ok.
100 USD). Zobaczymy największy na świecie kościół wykuty w litej
skale - Beta Medhane Ahlem, najstarszy, wykuty jako pierwszy i
uważany za najbardziej zdobny, jeśli chodzi o wystrój wnętrza -
Beta Maryam oraz najbardziej wyrafinowany w formie, wybudowany jako
ostatni, pełniący niejako rolę symbolu Lalibeli - Beta Gyorgis. To
te najważniejsze, choć często bywa, że te inne, postrzegane jako
drugoplanowe podobają się bardziej. To co wielu podoba się
najbardziej w Lalibelli to spacer po kamiennych mostkach,
zagłębianie się w czeluść tuneli, przeciskanie się wąskimi,
skalnymi cieśninami, podpatrywanie zagubionych w modlitwie
pielgrzymów i odszukiwanie podobieństw z Jerozolimą, którą Lalibela
miała naśladować. Wystarczy jeden dzień (choć to niewiele) by
stwierdzić, że Lalibela to nie muzeum, a miejsce po stokroć żywe,
gdzie zapach kadzidła współgra z szeptem wypowiadanych modlitw i
muskaniem warg o kamienne mury Afrykańskiej Jerozolimy. Nocleg.
10 DZIEŃ
Całodniowy przejazd do Awash (UNESCO). To jakby niekontrolowany
(choć ufam, że kierowca uczyni co w jego mocy by mimo wszystko
zapanować nad sytuacją) zjazd w dół. Jeśli do tej pory
narzekaliśmy, że w tej Afryce wcale nie jest gorąco (a przecież być
powinno), to dziś doczekamy się upałów. Zjedziemy z ponad 2600 m.
n.p.m. ma trochę ponad 500 m. n.p.m. Tam zderzymy się z rozedrganym
gorącym powietrzem, które tworzy miraże i wnet zatęsknimy za
chłodem Wyżyny Abisyńskiej… Najpierw do Woldyi, a potem nową drogą
do Mille, której nie ma jeszcze na żadnej mapie… Po drodze
podziwiać będziemy jednostajne dość krajobrazy Niziny Afarskiej,
spróbujemy zbratać się z Afarami (co nie jest ani łatwe, ani w
wielu przypadkach przyjemne) - najbardziej walecznym i najbardziej
dumnym plemieniem Etiopii. Przejazd przez półpustynny Park Narodowy
Yangudi Rassa, jedynej ostoi dzikiego osła somalijskiego w Afryce.
Późnym popołudniem przybycie do Awash, miasteczka położonego u wrót
parku narodowego o tej samej nazwie. Nocleg.
11 DZIEŃ
Wyjazd do Hararu (UNESCO) –
stolicy dawnego sułtanatu, a dziś jednego z najbardziej islamskich
miast w Etiopii. Ten skrawek etiopskiego terenu został zdobyty jako
ostatni przez Menelika II. Dla wielu przybyszy to najpiękniejsze
miasto Etiopii, z klimatem, charakterem, zapachami i barwami od
których plączą się zmysły. Popołudniowe zwiedzanie najstarszej
części miasta (Jugol), otoczonej murem w XVI wieku, m.in. Pałac
Haile Sellasie, Dom Rimbaud’a oraz manufakturę kawy. Spacer
ciasnymi uliczkami starego miasta m.in. ulicą krawców, wizyta na
targu mięsnym, rzut oka na największy Kościół Zbawiciela oraz
Meczet Piątkowy. A po zmroku coś dla ludzi o silnych nerwach –
słynne karmienie hien! Nocleg.
12 DZIEŃ
Wczesnym rankiem przejazd w stronę etiopskiego Somalilandu,
najbardziej niepokornej prowincji kraju. Tam króluje islam,
ciemniejszy odcień skóry i aura tymczasowości unosząca się w
powietrzu. Dotarcie do Babile, wioski, w okolicy której występują
jedne z najbardziej niewiarygodnych form geologicznych w całym
kraju. Skalne grzyby, maczugi, kamienne ostańce zachwycają nie
tylko nielicznych turystów, ale też rodowitych Etiopczyków, którzy
z przyklejonymi do szyb twarzami pokazują sobie palcami co
dziwniejsze skalne twory. Nie bez kozery miejsce to nazwane została
Doliną Cudów. (Uwaga: często rejon Somalilandu jest targany
niepokojami wewnętrznymi i tym samym bywa zamknięty dla
obcokrajowców. Decyzja o wjeździe zawsze zależy od sytuacji na
miejscu). Powrót do Hararu. Po południu wyjazd do Awash.
Nocleg.
13 DZIEŃ
Poranne safari w Parku Narodowym Awash (UNESCO). To najczęściej
odwiedzamy i najstarszy park narodowy w Etiopii, położony w cieniu
wielkiego wulkanu Fantale, sławny z licznej populacji oryksów. Poza
nimi można spotkać tu antylopy kudu, szakale, gazele Sommeringa,
guźce, gerezy abisyńskie i wiele różnych gatunków ptaków. Park
Narodowy Awash to ostoja ponad połowy wszystkich gatunków ptaków,
które można spotkać w Etiopii. To bez wątpienia prawdziwy raj dla
ornitologów. Poszukiwanie najbardziej charakterystycznych
przedstawicieli świata zwierzęcego, podziwianie rozległej sawanny
Ilala Sala, krótki odpoczynek nad potężnymi wodospadami na rzece
Awash oraz odwiedziny w muzeum przyrodniczym. Przejazd do Sodore –
rządowego kurortu słynącego z gorących źródeł. Kąpiel, relaks oraz
bliskie spotkania z werwetami. Przejazd w głąb Wielkiej Doliny
Ryftowej – do Ziway, miasteczku położonym nad jeziorem o tej samej
nazwie. Nocleg.
14 DZIEŃ
Wczesnym rankiem krótka wizyta nad Jeziorem Ziway, które jawi się
jedną z największych ostoi ptactwa wodnego w Etiopii. Podziwianie
pelikanów, czapli, ibisów, bielików afrykańskich oraz innych
przedstawicieli ptactwa wodnego. Przejazd nad Jezioro Langano. To
ponoć jedyny słodkowodny akwen w Etiopii, w którym bezpiecznie
można się kąpać. Są też jednak odmienne zdania na ten temat… Szansa
na podpatrzenie rybaków oraz ptactwa wodnego. Przejazd do
Shashemene, niepisanej stolicy etiopskich rastafarian. Wizyta w
Lion Muzeum, krótka pogawędka o sensie życia, próba wymigania się
od kupienia czegoś mocniejszego na wieczór… Dalszy przejazd wzdłuż
Rowu Afrykańskiego, nad Jezioro Abaya – drugie co do wielkości w
kraju. Stamtąd udamy się w góry, do wioski Dorze, słynnej z
jedynych w Afryce domostw wykonanych z bambusowych żerdzi i
pokrytych liśćmi z fałszywego bananowca. Uczestniczenie w produkcji
chleba z ensetu (fałszywego bananowca) oraz degustacja lokalnej
wódki. Nocleg.
15 DZIEŃ
Przejazd do Arba Minch. Załatwienie wszelkich formalności z wjazdem
do Parku Narodowego Necgisar. Przejazd nad Jezioro Chamo.
Fakultatywny rejs (ok. 50 USD) po Jeziorze Chamo, które jawi się
prawdziwą perłą, drogocennym kamieniem uwięzionym pośród
zalesionych wzgórz parku Nechisar. Podziwianie licznych stad
ptactwa, krokodyli i hipopotamów. Przejazd do Key Afar – wrót do
tajemniczej Doliny Rzeki Omo (UNESCO). Po drodze wizyta w jednej z
wiosek plemienia Konso. Cały ten region jako ostatni, został
wpisany na listę UNESCO. Wioski słyną z nietypowych, obronnych
zabudowań, niezwykłej, plemiennej hierarchii oraz pięknych
spódniczek damskich. Przed dotarciem do Key Afar, krótka wizyta w
wiosce Tsemay. To jedno z pierwszych plemion należących już do
obszaru Doliny Rzeki Omo. Od tej wizyty będzie zatem coraz dziwniej
i dziwniej… Nocleg.
16 DZIEŃ
Przejazd do Parku Narodowego
Mago. Podziwianie krajobrazów – zamglonych, zalesionych wzgórz i
przepastnych dolin. Możliwe bliskie spotkania z licznie
występującymi tutaj dik-dikami – najmniejszymi antylopami świata,
guźcami, perliczkami a może uda się zobaczyć bawoła afrykańskiego,
który jest symbolem tego parku. Musielibyśmy mieć jednak duuużo
szczęścia… Najważniejsza atrakcja tego dnia czeka na nas w głębi
parku. To wizyta w wiosce Mursi – najbardziej tajemniczego i
oryginalnego plemienia w Dolinie Omo. Każda kobieta ma w dolnej
wardze gliniany krążek, a mężczyźni, prawdziwe karabiny na barkach.
To bez wątpienia najdziwniejsze plemienne doznanie na naszej
trasie. Powrót do Key Afar. Nocleg.
17 DZIEŃ
Przejazd na głębokie południe Etiopii – do Turmi. To teren
plemienia Hamer, jednego z liczniejszych, bardzo oryginalnych i
łagodnie nastawionych do przybyszów. Po południu fakultatywna
wycieczka (ok. 10 USD) prawie pod granicę z Kenią przejazd do
Omorate, wioski położonej nad rzeką legendarną Rzeką Omo. To
najdalsze miejsce na południu Etiopii, które odwiedzimy. Przeprawa
czółnem, wyżłobionym z jednego, czasami krętego pnia drzewa,
niewiele różniącym się od tego, które można zobaczyć np. w Muzeum
Etnograficznym w Addis Abebie… Jeśli się nam powiedzie i dostaniemy
się na drugi brzeg - wizyta w rzadziej odwiedzanej przez turystów
wiosce plemienia Dasenytch. Nocleg.
18 DZIEŃ
Przejazd przez Key Afar, Weyto do
Konso. Po drodze możliwość spotkania przedstawicieli plemienia
Arbore z charakterystycznymi malowidłami na twarzach,
przypominającymi prymitywne dzieła pierwszych impresjonistów. Po
krótkiej przerwie dalszy przejazd do Sodo, miasteczka położonego na
rozstaju dróg. Zwykle stąd wracaliśmy już do Addis Abeby. Tym razem
zabierzemy Was w pionierską mini wyprawę do zachodnich regionów
Etiopii. Nocleg.
19 DZIEŃ
Przejazd do Jimma, największego
miasta zachodniej Etiopii. Kiedyś była to stolica historycznej
prowincji Kaffa i stanowiła odrębne królestwo. Cały ten rejon, to
kolebka uprawy kawy w Etiopii. I tym samym na całym świecie. Nic
dziwnego, że do dziś wzgórza okalające Jimmę, to głównie plantacje
kawy, największe w kraju. Na dowód tego, że miasto słynie z kawy,
na głównym rondzie znajduje się niecodzienny pomnik, monstrualnych
rozmiarów czajniczek do kawy… Po drodze przekroczymy dwie ważne
rzeki: Omo, która nijak nie będzie przypominać cieku, którym parę
dni temu płynęliśmy w Omorate oraz Rzekę Gojeb. Po południu
zwiedzanie Pałacu Abby Jiffara, w którym aż do śmierci mieszkał
prawowity władca tych ziem i ostatni król Jimmy. Nocleg.
20 DZIEŃ
Przejazd do Limu Coffee Farm, jednej z najstarszych i największych
plantacji kawy w Etiopii. W zależności od możliwości, zapoznamy się
z cyklem produkcyjnym, nowoczesnymi rozwiązaniami, dowiemy się o
sekretach związanych z jakością kawy. Przede wszystkim będziemy
jednak podziwiać pięknie położoną plantację, wśród dziewiczych
lasów oraz tzw. nasadzeń pomocniczych. To prawdziwa gratka dla
wszystkich smakoszy czarnego naparu. Dalszy przejazd do Waliso,
miasteczka, który często stanowi ostatni przyczółek do wyprawy w
rejon Krateru Wonchi. Czyli to tzw. innego świata. Nocleg.
21 DZIEŃ
Prawie całodzienna wyprawa do
krateru, położonego na wysokości 3000 m. n.p.m. Tam znajduje się
przecudnej urody jezioro. Podczas trekkingu będziemy mijali gorące
źródła. Tak, będzie możliwość zanurzenia się w gorącej wodzie,
należy tylko pamiętać, że są to naturalne „hot springs”, bez żadnej
dodatkowej infrastruktury. Po południu przejazd do Ambo. Ta
miejscowość znana jest z wody mineralnej, która jest butelkowana w
okolicach miasta i uchodzi za najpopularniejszą markę w Etiopii. Z
pewnością do tej pory poznamy ją wyśmienicie. W Etiopii każdą wodę
gazowaną nazywa się Ambo, tak jak u nas często każde obuwie
sportowe, potocznie nazywamy adidasami… Nocleg.
22 DZIEŃ
Wczesnym rankiem wyjazd do Addis Abeby. Po drodze wizyta w
Menagesha Suba Forest, pierwotnym lesie, który uważany jest za
najstarszy park stanowy w Afryce i jeden z najlepiej zachowanych
przykładów suchego afromontańskiego lasu w Afryce. Takie lasy
często nazywane są lasami mglistymi. Żyją w nim dzikie zwierzęta:
małpy, z piękną biało-czarną gerezą abisyńską na czele. Stosunkowo
łatwo ją wypatrzyć między koronami drzew. Trudniej spotkać, ale nie
znaczy, że jest to niemożliwe, endemiczną antylopę menelika, a
niezwykle rzadko udaje się wytropić lamparta. Wiadomość dla
miłośników ptaków jest taka, że jest ich tu prawie 200 gatunków.
Popołudniowe zwiedzanie Addis Abeby: Kościół św. Jerzego, Kościół
św. Trójcy, Muzeum Narodowe oraz oryginalne stele z Tiya (z miejsca
na liście UNESCO), które zostały przeniesione i umieszczone na
terenie stołecznego uniwersytetu (w tym najwyższa i najbardziej
zdobna stela). Tam zobaczymy też dawny pałac Hajle Sellasie.
Transfer na lotnisko. Wylot do Polski (w zależności od rozkładów
lotów ew. następnego dnia rano).
23 DZIEŃ
Przylot do Warszawy.
UWAGA: Ze względu na niedostępność terenu – są
to rejony rzadko odwiedzane przez turystów, a co za tym idzie o
skromnej infrastrukturze turystycznej, kiepsko rozwiniętym
transporcie, złym stanie dróg oraz środków komunikacji – program
wyprawy może ulec zmianie. Poczucie czasu i obowiązku w Afryce
odbiega znacznie od standardów europejskich, dlatego podczas
nieprzewidzianych sytuacji, od Uczestników wymagana jest
wyrozumiałość i cierpliwość.
* W powyższym programie mogą nastąpić pozostające w gestii
pilota korekty, w zależności, np.: od zmiany rozkładu jazdy
komunikacji lokalnej oraz innych czynników zewnętrznych, takich jak
pogoda, sytuacja polityczna, itp.
* Podane koszty wyżywienia, wstępu i opłat za imprezy fakultatywne
są orientacyjne i mogą ulec zmianie.
* * * POZWÓL SIĘ PORWAĆ WICHROM PRZYGODY * * *
Terminy
Od | Do | Cena | Uwagi | Status |
2024-10-04 | 2024-10-26 | 10900 PLN + 1950 USD | Zamknięte | |
2025-03-08 | 2025-03-30 | 10900 PLN + 1950 USD | Złóż zapytanie | |
2025-10-04 | 2025-10-26 | 10900 PLN + 1950 USD | Złóż zapytanie |
Informacje praktyczne
ZAPEWNIAMY W CENIE WYPRAWY:
- przelot na
trasie Warszawa - Addis Abeba – Warszawa;
- opieka polskiego pilota - przewodnika;
- ubezpieczenie NNW do 10000 PLN i KL 30000 EUR, bagaż do
1000 PLN, składka TFG, składka TFP, podatek VAT.
- transport na miejscu objęty programem, wynajęty bus, jeepy;
- noclegi: hotele klasy turystycznej (pokoje 2 lub 3-osobowe).
WE WŁASNYM ZAKRESIE:
- wyżywienie (ok. 10
USD dziennie), bilety wstępu (ok. 330 USD), obowiązkowe "napiwki" i
opłaty przewodnickie (ok. 80 USD);
- wycieczki fakultatywne (ok.250 USD);
- e-visa do Etiopii, ok. 82 USD.
DODATKOWE INFORMACJE:
- szczepienia
zalecane: żółtaczka A i B, błonica tężec, polio, dur brzuszny,
żółta febra + profilaktyka antymalaryczna wskazana (niektóre
rejony);
- grupa do 12 osób;
- paszport ważny min. 6 miesięcy;
- szczegółowe informacje dotyczące wyjazdu omawiane są w biurze,
przesyłane e-mailem.